pierniki i murzynki

Murzynek

Tym razem nie będzie o kolejnym wierszu Tuwima, choć przyznam, że Murzynka Bambo lubię niezwykle, a mój synek słyszy go baaaaaaaaaaardzo  często. Chodzi raczej o murzynka Gosi. O nie, nie, nie bez żadnych kosmatych myśli, to przepis na ciasto, bardzo klasycznego murzynka, który otrzymałam przed laty od mojej utalentowanej w zabawach cukierniczych koleżanki.

Przepis klasyczny, do którego dodaje się orzechów włoskich, można urozmaicać np. jesiennymi owocami, jak gruszki czy śliwki. Przepis jest niezwykle prosty, ciasto zawsze wychodzi! Mam do niego ogromny sentyment, bo było to jedno z pierwszych ciast, które piekłam. Jeśli przejadła się komuś klasyczna forma murzynka, można rozlać ciasto do formy muffinkowej, oczywiście wyjdzie więcej niż 12 babeczek.

Składniki:

  • 1 kostka margaryny
  • 1 szkl. cukru
  • 2 łyżki kakao
  • 1/3 szkl. wody
  • 2 szkl. maki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 4 jaja
  • bakalie lub owoce, np. śliwki, gruszki

Wykonanie:

Rozmieszać na ciepło: kostkę margaryny, cukier, kakao, wodę. Do masy dodać mąkę i proszek do pieczenia i znów wymieszać. Następnie dodać żółtka, a na końcu białka ubite na pianę. Ciasto wlać do formy wysmarowanej tłuszczem i wysypanej kaszką manną, a na wierzchu poukładać cząstki owoców. Piec w 180ºC 45 minut. Jeśli ciasto nie jest z owocami można posmarować je polewa czekoladową i posypać migdałami.

1 thought on “Murzynek

Dodaj komentarz